Otulacz do fotelika – czy warto?

Przede wszystkim otulacz do fotelika zapewnia bezpieczeństwo podczas jazdy. Ubieranie dzieci w grube śpiworki lub kurtki krępuje ruchy, a otulacz daje swobodę w foteliku oraz umożliwia zapięcie pasów jak najbliżej ciała.

Prostota i funkcjonalność tego produktu polegają też na tym, że świetnie imituje uczucie ciasnoty w brzuchu mamy z okresu ciąży. W ten sposób noworodek czuje się bezpiecznie, a jego sen wydłuża się i jest spokojniejszy. Zaletą otulaczy do fotelików samochodowych jest to, że pomagają także w zmniejszaniu objawów kolek. Maluszek też nie reaguje gwałtownie (odruchami Moro, które występują u noworodków od 4. do 6. miesiąca życia) pod wpływem silnych bodźców zewnętrznych. Nie jest bowiem jeszcze przyzwyczajony do np. nagłej zmiana położenia ciała czy temperatury, głośnych dźwięków.

Ze względu na to, że to okrycie wykonane zostało z ciepłych i miłych w dotyku materiałów (np. wysokogatunkowej bawełny i miękkiego velvetu), możesz zapewnić swojemu maluszkowi wysoki komfort i ciepło podczas jesienno–zimowych wyjazdów czy spacerów. Gwarantujesz mu w ten sposób właściwą ochronę przed zimnem, mrozem i wiatrem. Dzięki wygodnemu zapięciu na rzep otulacz do fotelika szybko rozepniesz, gdy zajdzie taka konieczność. Jest on wyposażony także w kapturek, który zapewnia dodatkowe ciepło maluszkowi. Biorąc pod uwagę, że dziecko w pierwszych miesiącach życia głównie śpi, zadbasz o to, aby odczuwało komfort w każdych warunkach. Gwarantujesz mu w ten sposób sen dobrej jakości, bez obaw, że będzie się budzić z powodu zimna.

Dziecko zabierane w tym okresie przez opiekunów w podróż czy na spacer powinno mieć zapewnione optymalne i bezpieczne warunki, aby nie narażać go na ewentualne infekcje czy przeziębienia. Zimowy otulacz do fotelika pozwala zaciągnąć kapturek, zapiąć rzep i Twoja pociecha jest już gotowa do drogi. Jest jej ciepło i ma zagwarantowaną izolację przed zimnem.

Okrycia, których szeroki wybór proponujemy w naszym sklepie, mają wszelkie wymagane certyfikaty i są bezpieczne dla skóry malucha. Ich środek uszyty jest w 100% z bawełny, dzięki czemu są mięciutkie i przyjazne dla skóry maluszka. Z kolei wierzchnia warstwa wyprodukowana została z velvetu (przyjemny w dotyku plusz), który skutecznie chroni przed wiatrem.

Podczas każdej podróży jesienią czy zimą otulacz z powodzeniem zastąpi trudny w zakładaniu kombinezon. Maluszek będzie miał w foteliku większą swobodę ruchów niż w przypadku kilku warstw odzieży. Okrycie wyposażone w kapturek na wysokości główki i przestrzeń do owinięcia nóżek zapewnia, że dziecko jest dobrze otulone i właściwie zabezpieczone przed zmienną aurą.

Ze względu na to, że producenci fotelików samochodowych nie zalecają zapinania pasów bezpieczeństwa bezpośrednio na odzieży wierzchniej, zimowy otulacz jest najlepszym rozwiązaniem. Latem takiego kłopotu nie masz, natomiast przy niskich temperaturach z pomocą przychodzi właśnie ten gadżet. Zamiast grubego, puchowego kombinezonu, który może stwarzać ryzyko wyślizgnięcia się dziecka z pasów bezpieczeństwa, otulisz je bezpieczniejszym okryciem.

Otulacz pełni funkcję kocyka, dzięki czemu pozostawia wolną przestrzeń na zapięcie pasów. Ubierając właściwie dziecko, unikniesz przegrzania pociechy, a skórze maluszka zapewnisz odpowiedni dostęp powietrza. Nie mniej warto sprawdzać regularnie, czy nie jest mu zbyt zimno lub za ciepło. Wtedy możesz dopasować odpowiednią liczbę warstw odzieży.

Pamiętaj, że decydując się na zakup zimowego otulacza inwestujesz nie tylko w bezpieczeństwo malucha podczas podróży, ale także gwarantujesz mu komfort termiczny.